1. Co nie działa w polskich szkołach? Badanie opinii 2023

Co nie działa w polskich szkołach? Badanie opinii 2023

Żaneta Spadło
•  Zaktualizowano:

Piszą o nas:

Szkoła przyszłości - badanie

W powieści Ferdydurke Witolda Gombrowicza 30-letni Józio zostaje cofnięty do swojej starej klasy w gimnazjum. Tam poddaje się go procesowi „upupiania” i uczy konformizmu, wtłaczając do głowy puste frazesy typu „Słowacki wielkim poetą był”. W końcu Józio ucieka ze szkoły, by odnaleźć w sobie człowieka bez formy.

Ale czy w rzeczywistości szkoła jest aż tak straszna?

W LiveCareer postanowiliśmy to sprawdzić. Zapytaliśmy prawie 1000 Polaków o to, co ich zdaniem nie działa w polskich szkołach i co musiałoby się zmienić, żeby uczniowie byli lepiej przygotowani do realiów rynku pracy. Oto wyniki naszego badania.

1. Po co nam szkoła?

Na początku zapytaliśmy naszych respondentów, którą rolę szkoły uważają za najbardziej istotną. Wyniki okazały się łatwe do przewidzenia.

Około 37% badanych Polaków twierdzi, że najważniejszą rolą szkoły jest przygotowanie uczniów do życia w społeczeństwie demokratycznym, a ponad 36% — że kluczowe jest przygotowanie do pracy. Różnica jednego punktu procentowego między tymi odpowiedziami nie wydaje się statystycznie istotna. 

Mniej, bo tylko 23% ankietowanych w tym pytaniu wskazało nawiązywanie więzi społecznych. Wśród pozostałych odpowiedzi pojawiły się m.in. zdobycie ogólnej wiedzy o świecie, rozwijanie zainteresowań, praktyczne przygotowanie do życia oraz nauka logicznego myślenia i samodzielności.

Jednocześnie 79% respondentów uważa, że polska szkoła nie przygotowuje uczniów do wymagań współczesnego rynku pracy. Taką odpowiedź wybrało aż 86% badanych do 25. roku życia, a więc tych, którzy często nadal się uczą.

Taka sama grupa, bo 79% ankietowanych twierdzi, że polski system edukacji nie przygotowuje uczniów także do tego, w jakim kierunku zmierza rynek pracy — czyli jak będzie wyglądał za 5, 10 czy 15 lat, gdy absolwenci opuszczą już mury szkoły.

To bardzo ważne — bo eksperci przewidują, że już wkrótce czeka nas czwarta rewolucja przemysłowa, cechująca się zacieraniem granic między sferą fizyczną, biologiczną i cyfrową. Z kolei World Economic Forum szacuje, że zawody przyszłości — które będzie wykonywać większość obecnych uczniów — w tej chwili są niszowe albo jeszcze w ogóle nie istnieją. 

Tymczasem polski system edukacji częściowo wciąż opiera się na XIX-wiecznym modelu nauczania, gdy świat wyglądał zupełnie inaczej. Tzw. pruska szkoła miała kształtować obywateli i żołnierzy przydatnych ówczesnej monarchii, a nie społeczeństwo ludzi wolnych, kreatywnych i otwartych na nowe technologie.

Co ciekawe — w naszym badaniu o edukacji z maja 2020 roku (czyli przeprowadzonego na samym początku pandemii Covid-19) mniej, bo tylko 52% badanych zgodziło się ze stwierdzeniem, że polski system edukacji jest przestarzały i niedostosowany do potrzeb rynku pracy.

badanie o edukacji

2. Matura to bzdura? Polacy o szkolnym systemie oceniania 

— Dostałem czwórkę z plusem. — A dlaczego nie piątkę?

Taka wymiana zdań między uczniem a rodzicem to standard w wielu polskich domach. Część z nas wciąż przywiązuje sporą wagę do otrzymywanych ocen, wyników egzaminów oraz rankingów szkół i uczelni — mimo że niektórzy pedagodzy zwracają uwagę, że system jest skostniały, kiepskie oceny mogą obniżać motywację do nauki, a wskazywanie dzieciom wyłącznie błędów sprawia, że wzmacniamy w nich poczucie porażki.

A co na to nasi respondenci?

Większości badanym (71%) nie podoba się obecny sposób oceniania uczniów. Krytyczne nastawienie spada z wiekiem — najwięcej zwolenników systemu oceniania jest wśród osób w średnim wieku (swoje zadowolenie z tego stanu rzeczy wyraził co trzeci ankietowany w wieku 40–58 lat), a najmniej wśród najmłodszych (18% badanych w tej grupie).

Mimo to część respondentów nie widzi alternatywy wobec takiego sposobu oceniania postępów dzieci i młodzieży w nauce. Ponad 64% z nich uważa, że na etapie szkoły średniej najlepiej działa tradycyjna skala ocen od 1 do 6. Kolejne 24% badanych popiera indywidualne dla każdego ucznia oceny opisowe, a 12% — ocenianie ich za pomocą symboli (np. liter lub znaków „+” i „–”).

Gdy to samo pytanie zadaliśmy w kontekście klas IV–VIII szkoły podstawowej, wyniki okazały się bardzo podobne — w tym wypadku blisko 64% popiera tradycyjny liczbowy system oceniania, 25% — system opisowy, a ponad 11% — symboliczny.

Nieco inną wizję mamy wobec najmłodszych uczniów — zapewne z uwagi na ich wyższą wrażliwość. Ponad 44% uczestników naszego badania twierdzi, że w klasach I-III najlepiej sprawdzają się oceny opisowe, a kolejne 44% — że lepsze są stopnie od 1 do 6. Używanie symboli zamiast ocen popiera nieco ponad 12% badanych.

Mimo dużego poparcia dla tradycyjnego sposobu oceniania, aż 91% respondentów uważa, że uczeń powinien mieć możliwość przedyskutowania swojej oceny z nauczycielem — w każdym przypadku (38%) lub w ograniczonym zakresie (53%). Wśród pracowników edukacji ten pomysł popiera niewiele mniej, bo 88% badanych.

Jednocześnie blisko 68% ankietowanych twierdzi, że system oceniania w polskiej szkole nie przygotowuje uczniów do późniejszego oceniania ich pracy przez klientów i/lub przełożonych — taką odpowiedź wybrało 61% badanych mężczyzn i aż 75% badanych kobiet.

Osoby, które wyraziły taką opinię, zwracają uwagę m.in. na nieefektywność stopni, brak szerszego komentarza do wystawianych ocen, ich wąską 6-stopniową skalę, która nie oddaje w pełni umiejętności ucznia, a także brak możliwości przedyskutowania swojej oceny z nauczycielem (podczas gdy rozmowa z przełożonym jest standardem). Wielu badanych twierdzi, że wystawianie stopni nie ma pozytywnego wpływu na rozwój uczniów, a sam system oceniania jest przestarzały, bezduszny i nieobiektywny.

Ten ostatni aspekt zauważają również eksperci:

Na subiektywizm w ocenianiu wpływają wcześniejsze doświadczenia ludzi, utrwalone w ich wiedzy, a także aktualna sytuacja, czyli tzw. kontekst oceniania. Oceny zmieniają się pod wpływem przeżywanego nastroju, uczuć, stresu, a także pod wpływem grupy, do której należy oceniający. Z doświadczeń wiemy, że nawet opinie i ekspertyzy rzeczoznawców bywają zawodne. W badaniach psychologicznych potwierdzono fakt, że diagnozy lekarzy i werdykty sędziów w tej samej sprawie bywają rozbieżne i zmienne, a szkolne wypracowania są inaczej oceniane przez tych samych nauczycieli po upływie pewnego czasu. Przyczyną subiektywizmu, braku stałości oraz tzw. zniekształceń w ocenianiu jest nasz sposób gromadzenia i interpretowania informacji o świecie społecznym.

Niektórzy nasi respondenci skarżyli się też na zbyt dużą liczbę wystawianych ocen. Tę kwestię poruszył również zeszłoroczny raport Stowarzyszenia Umarłych Statutów. Jego autorzy zwracają uwagę, że polskie prawo oświatowe wymaga wystawienia jedynie ocen śródrocznych i rocznych — stosowanie tak wielu bieżących stopni jak teraz jest więc nieobowiązkowe. Z kolei takie praktyki jak wyciąganie średniej arytmetycznej i ważenie ocen, wstawianie „jedynki” za brak zeszytu, podręcznika czy przyborów szkolnych albo przyznawanie oceny celującej tylko za osiągnięcia ponadprogramowe (zamiast za perfekcyjne opanowanie wiedzy wskazanej w podstawie programowej) zdaniem ekspertów są niezgodne z prawem.

Natomiast osoby, według których obecny system oceniania przygotowuje uczniów na przyszłe doświadczenia zawodowe, twierdzą m.in. że to uczy młodzież pokory, dyscypliny oraz odbierania i interpretowania informacji zwrotnej. Kilku badanych wyraziło opinię, że system oceniania jest niesprawiedliwy, a to może przygotować uczniów na równie niesprawiedliwe ocenianie ich pracy przez klientów lub przełożonych.

A co z naszą samooceną?

Około 37% badanych Polaków twierdzi, że nie odczuło żadnego wpływu otrzymywanych ocen na ich pewność siebie. Kolejne 38% ankietowanych deklaruje, że ten wpływ był pozytywny lub bardzo pozytywny. Co czwarty badany przyznaje, że oceny negatywnie wpłynęły na jego samoocenę.

badanie o szkole

3. Co Polacy sądzą o nauczycielach?

Żadna szkoła nie może obejść się bez nauczycieli. A jaką opinię na ich temat mają uczestnicy naszego badania?

Blisko 59% pytanych Polaków dobrze ocenia przygotowanie zawodowe nauczycieli. Przeciwne zdanie mają najczęściej ludzie młodzi — negatywną opinię wyraziło 53% ankietowanych do 25. roku życia oraz 46% osób w wieku 25–39 lat. Być może wynika to z faktu, że im jesteśmy młodsi, tym mniejsza nasza sympatia do systemu edukacji. W tym miejscu warto jednak zaznaczyć, że według międzynarodowego raportu OECD „Education at a Glance” z 2019 roku kadra pedagogiczna w Polsce jest jedną z najlepiej wykształconych w Europie.

A co z wynagrodzeniami nauczycieli?

Według danych GUS obecnie średnia pensja nauczyciela początkującego wynosi 4777,86 zł brutto, nauczyciela mianowanego — 5733,43 zł brutto, a nauczyciela dyplomowanego — 7326 zł brutto. Dla porównania: średnie wynagrodzenie w drugim kwartale tego roku w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 7364,30 zł.

Zatem nauczyciele zarabiają za dużo czy za mało?

Ponad połowa (52%) naszych respondentów uważa, że obecne zarobki nauczycieli są adekwatne do ich roli. Co czwarty ankietowany wyraził opinię, że są one za niskie, a 11% — że są zdecydowanie za niskie. Z kolei wśród pytanych przez nas pracowników branży edukacyjnej prawie 24% uważa obecne zarobki za niskie, a 23% — za zdecydowanie za niskie.

Tylko 8% badanych Polaków twierdzi, że obecne wynagrodzenia nauczycieli są za wysokie, a nieco ponad 4% — że są zdecydowanie za wysokie.

Jednocześnie aż 65% naszych respondentów zgadza się ze stwierdzeniem, że wysokość zarobków nauczycieli ma wpływ na jakość nauczania w polskich szkołach.

A czego najbardziej brakuje nauczycielom? Oto obszary wskazane przez uczestników badania (każdy z nich mógł wybrać kilka odpowiedzi):

  • znajomość skutecznych metod nauczania — 51%
  • znajomość wymagań współczesnego rynku pracy — 47%
  • szkolenia i egzaminy psychologiczne — 43%
  • aktualizowanie wiedzy przedmiotowej zgodnie z najnowszymi badaniami — 35%.

Wśród pozostałych odpowiedzi pojawiały się m.in. motywacja do pracy, pewność siebie, jasne zasady postępowania w trudnych sytuacjach, wolność od ideologii, zaangażowanie oraz empatia i indywidualne podejście do ucznia.

badanie o nauczycielach

4. Czy wiedza ujęta w programie nauczania to potęgi klucz?

Co jakiś czas w mediach mówi się o podstawie programowej — od kontrowersji wokół podręcznika do HiT-u po kanon lektur szkolnych, który od lat ulega tylko drobnym modyfikacjom i zawsze w kierunku, który preferuje partia rządząca. A z naszego poprzedniego badania o edukacji wynika, że dla wielu Polaków część przedmiotów szkolnych okazała się nieprzydatna w ich późniejszym życiu.

Tymczasem aż 87% badanych osób uważa, że nauczyciel powinien mieć możliwość samodzielnego decydowania o programie nauczania (przy czym 64% ankietowanych zaznacza, że tylko w ograniczonym zakresie).

Nieco mniej, bo 68% respondentów twierdzi, że również uczniowie powinni mieć większy wpływ na przebieg i treść lekcji — np. na listę lektur lub rodzaj i charakter wykonywanych projektów. Wśród osób, które w tym pytaniu wybrały odpowiedź twierdzącą, ponad połowa (51%) uważa, że tę praktykę należy wprowadzić głównie w szkołach średnich, a 26% — że na każdym poziomie edukacji. Tylko 12% badanych w tej grupie wskazało wyłącznie szkoły podstawowe, a niespełna 11% — szkoły wyższe.

Kolejne pytania o treść nauczania w polskich szkołach postanowiliśmy zawęzić do zagadnień najbardziej związanych z rynkiem pracy.

Jak się okazało, powszechna edukacja w niewielkim zakresie przygotowuje uczniów do pisania dokumentów aplikacyjnych. Około 43% badanych osób w szkole podstawowej i/lub średniej nauczyło się pisać podanie o pracę, 41% — CV, a 40% — list motywacyjny. Tylko 22% absolwentów zdobyło w szkole wiedzę, jak zaprezentować się na rozmowie kwalifikacyjnej, a ledwie 16% — jak założyć i/lub prowadzić firmę.

W większości z tych pytań wyraźnie więcej odpowiedzi twierdzących udzielili młodsi respondenci, dlatego możemy ostrożnie założyć, że polska szkoła w tym zakresie poprawiła się na przestrzeni lat.

Nieco gorzej jest ze znajomością przepisów. Niespełna 27% ankietowanych deklaruje, że w trakcie nauki poznali najważniejsze informacje z zakresu prawa pracy — głównie na etapie szkoły średniej (66% odpowiedzi w tej grupie) i wyższej (29%). Jedynie co piąty absolwent szkoły średniej lub podstawowej nauczył się, jak sporządzać i rozumieć umowę z pracodawcą oraz napisać wypowiedzenie umowy o pracę.

W tym miejscu należy jednak zaznaczyć, że pracodawca i tak ma obowiązek poinformować pracownika o zakresie jego obowiązków i wybranych prawach, które mu przysługują.

Jednocześnie tylko 36% badanych Polaków deklaruje, że wiedza zdobyta w szkole średniej pomogła im w znalezieniu pierwszej pracy. W pytaniu o szkołę podstawową ten odsetek spada do 18%. W obydwu przypadkach chodzi głównie o zdobyte umiejętności twarde i miękkie oraz wybór ścieżki zawodowej.

A rozwijanie których umiejętności przydatnych w pracy jest przez szkołę zaniedbywane?

Oto kompetencje, które nasi respondenci wybierali najczęściej (każdy mógł wskazać dowolną liczbę odpowiedzi):

  • organizacja pracy — 34%
  • dyscyplina — 32%
  • odpowiedzialność — 29%
  • skuteczne metody uczenia się — 29%
  • umiejętności komunikacyjne — 26%
  • poszukiwanie informacji i weryfikacja źródeł — 26%
  • rozwiązywanie problemów — 23%.

Nieco rzadziej badani wskazywali podstawy ekonomii i zarządzania finansami (19%), kreatywność (19%), umiejętności praktyczne (16%), przejmowanie inicjatywy (12%) i elastyczność (11%).

Co ciekawe, w tym pytaniu kobiety najczęściej wybierały umiejętności komunikacyjne (34%) i organizację pracy (33%), a mężczyźni — dyscyplinę (39%).

podstawa programowa badanie

5. Szkoła 4.0. W jaki sposób powinniśmy nauczać?

Pandemia Covid–19 obnażyła luki w polskim szkolnictwie. Szerokie badania Evidence Institute wykazały, że w wyniku pandemii i ówczesnych reform systemu oświaty uczniowie szkół średnich są o 2 lata opóźnieni w nauce względem ich rówieśników z poprzednich lat. Liczne problemy szkół w tamtym okresie sprawiły, że spora część Polaków była przeciwna nauce zdalnej.

Tymczasem 58% uczestników naszego badania chciałoby, aby nauka zdalna w szkole stała się powszechna, gdyby szkoła miała odpowiednie narzędzia, a nauczyciele i uczniowie byli do tego dobrze przygotowani — przy czym 39% ankietowanych zaznacza, że tylko w ograniczonym zakresie.

Ten pomysł popierają głównie osoby najmłodsze, najbardziej oswojone z technologią (73% odpowiedzi twierdzących wśród osób do 25. roku życia). Ponad połowa zwolenników takiej formy nauczania popiera jej wprowadzenie głównie na etapie szkoły średniej.

A jakich umiejętności przydatnych w pracy powinniśmy nauczać młodych Polaków?

Żeby się tego dowiedzieć, poprosiliśmy uczestników badania o wskazanie maksymalnie trzech aktywności, których ich zdaniem brakuje w polskich szkołach. Oto wyniki:

  • dyskusje w grupie na zadany temat — 55%
  • korzystanie z nowoczesnych technologii — 46%
  • projekty zespołowe — 43%
  • indywidualne rozmowy z nauczycielami — 39%
  • projekty indywidualne — 31%
  • nauka przez zabawę — 31%.

Następnie zapytaliśmy respondentów, czy ich zdaniem w szkołach brakuje jakichś narzędzi edukacyjnych — a jeśli tak, to jakich. W tym pytaniu każdy z badanych również mógł wybrać maksymalnie trzy odpowiedzi. Oto narzędzia, które badani wskazywali najczęściej:

  • profesjonalne pomoce dydaktyczne (np. do klas przyrodniczych) — 60%
  • laptopy i tablety — 44%
  • platformy elektroniczne dla uczniów i nauczycieli — 41%.

Zdecydowanie rzadziej odczuwamy brak filmów (29%) i gier edukacyjnych (23%) w szkołach.

Ponadto około 35% ankietowanym nie podoba się obecny hierarchiczny sposób organizacji szkół i klas — w tym relacje oparte o założony odgórnie autorytet nauczyciela i organizacja przestrzeni, w której nauczyciel stoi na środku klasy, a uczniowie siedzą w ławkach jeden za drugim. W tej grupie ponownie przeważają najmłodsi — swoje niezadowolenie z takiego stanu rzeczy wyraziło 45% badanych do 25. roku życia, a więc prawie połowa.

Tymczasem naukowcy już dawno zauważyli, że tak zaaranżowana sala lekcyjna sprzyja prowadzeniu wykładów i sprawia, że uczniowie są mniej zaangażowani w zajęcia. Z kolei usadzenie ich przy okrągłym stole wraz z nauczycielem powoduje, że osiągają lepsze wyniki w nauce i chętniej wypowiadają się w trakcie zajęć — a to może przełożyć się na ich późniejsze relacje z pracodawcą.

polska szkoła badanie

Oczywiście, nasze badanie nie wyczerpuje listy wszystkich usprawnień, jakie można by wdrożyć w polskich szkołach, by ich absolwenci byli lepiej przygotowani do pracy. Eksperci zwracają uwagę, że ewentualne zmiany w obszarze edukacji powinny być oparte o wiedzę naukową i kompleksowe, a przede wszystkim — że powinny służyć uczniom:

Postawa przywódców edukacyjnych powinna skutkować opracowaniem wizji swojej szkoły, wizji, która wynika z przyjętych przez wszystkich wartości. Podstawą tej wizji powinno być założenie, że celem szkoły jest niesienie pomocy młodemu człowiekowi w jego odkrywaniu samego siebie i świata, w samodzielnym kreowaniu dobrego życia opartego na międzyludzkiej współpracy i nieustannym doskonaleniu siebie. Szkoła ma więc pomagać uczniom w ich wszechstronnym rozwoju osobowym (intelektualnym, fizycznym, emocjonalnym i duchowym), a może to czynić poprzez na przykład: 1) tworzenie warunków skutecznego uczenia się, 2) dbanie o właściwe relacje uczeń–nauczyciel–rodzic/opiekun, oparte na wzajemnym szacunku, zaufaniu i chęci współpracy, 3) tworzenie sytuacji motywujących ucznia do poznawania i działania, do samorealizacji, 4) nieustanne doskonalenie własnej pracy, umiejętności, 5) nieustanną refleksję nad podejmowanymi działaniami, nieustający proces ewaluacji. Zadaniem dyrektora szkoły jest inspirowanie do dyskusji nad przywództwem w szkole, nad przyjętymi i realizowanymi wartościami, inspirowanie do refleksji nad sensownością wszelkich nauczycielskich działań.

Czas pokaże, czy i kiedy polskie szkoły wdrożą te rozwiązania w życie.

Podsumowanie

Oto najważniejsze wnioski z naszego badania:

  • aż 79% badanych uważa, że polska szkoła nie przygotowuje uczniów do wymagań współczesnego rynku pracy
  • 79% ankietowanych twierdzi, że polska szkoła nie przygotowuje uczniów do tego, w jakim kierunku zmierza rynek pracy
  • 71% uczestników badania deklaruje, że nie podoba im się obecny sposób oceniania uczniów
  • 68% ankietowanych uważa, że system oceniania w polskiej szkole nie przygotowuje uczniów do późniejszego oceniania ich pracy przez klientów i/lub przełożonych
  • 59% respondentów dobrze ocenia przygotowanie zawodowe nauczycieli
  • 52% badanych Polaków uważa, że obecne zarobki nauczycieli są adekwatne do ich roli, 36% — że są za niskie lub zdecydowanie za niskie
  • tylko 27% ankietowanych deklaruje, że w trakcie nauki poznali najważniejsze informacje z zakresu prawa pracy
  • 58% uczestników badania chciałoby, aby nauka zdalna w szkołach była powszechna, gdyby placówki miały odpowiednie narzędzia, a nauczyciele i uczniowie byli do tego dobrze przygotowani.

Metodologia

W badaniu wzięło udział 971 osób w różnym wieku, różnej płci, z różnych środowisk oraz na różnych etapach nauki i kariery. 74 ankietowanych zadeklarowało pracę w obszarze edukacji. Dobór uczestników badania był losowy. Ankieta zawierała 46 pytań jednokrotnego i wielokrotnego wyboru oraz pytań otwartych. Odpowiedzi zbierano w dniach 14–21 sierpnia 2023 roku.

O nas

LiveCareer to miejsce, w którym dowiesz się wszystkiego o pisaniu CV oraz listów motywacyjnych, a także znajdziesz nowoczesne szablony CV. Setki tysięcy kandydatów stworzyły w naszym kreatorze CV dokumenty aplikacyjne, które pomogły im zdobyć wymarzone stanowiska.

A co Ty sądzisz o polskim systemie edukacji? Czy masz poczucie, że wiedza wyniesiona ze szkoły przydała Ci się w życiu? Jestem ciekawa Twojej opinii — podziel się nią w komentarzu.

Jak sprawdzamy treści na LiveCareer?

Nasz zespół sprawdził ten artykuł pod kątem zgodności z procesem redakcyjnym LiveCareer.pl. Dzięki temu porady naszych ekspertów są spójne z aktualnymi standardami i trendami w pisaniu CV oraz listów motywacyjnych. Zaufało nam już ponad 10 milionów kandydatów, którym pomogliśmy zdobyć wymarzoną pracę. Przygotowanie każdego z artykułów jest poprzedzone uważną analizą dostępnych raportów i badań, aby nasze treści odpowiadały na aktualne potrzeby rynku pracy.

O autorze

Żaneta Spadło
Żaneta Spadło

Żaneta Spadło jest ekspertką ds. kariery i pisarką, cytowaną m.in. przez Forbes Woman Polska, Rzeczpospolitą, PulsHR, Polską Agencję Prasową, Polskę Press, Dzień Dobry TVN i Puls Biznesu. Jako absolwentka dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim oraz dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, od ponad 10 lat działa w marketingu i mediach. Od 2019 roku Żaneta pisze oparte na eksperckiej wiedzy, badaniach i własnym doświadczeniu artykuły poradnikowe z zakresu szukania pracy, pisania dokumentów aplikacyjnych, prawa pracy i autoprezentacji, zgodne z oficjalnymi wytycznymi LiveCareer. W 2021 roku napisała kompleksowy e-book dla czytelników LiveCareer, zatytułowany „Jak napisać świetne CV i dostać pracę”.

Obserwuj nas

Oceń ten artykuł:

Szkola przyszlosci badanie

Średnia:

Dziękujemy za ocenę naszego artykułu!
5  (3 oceny)

Chcesz stworzyć skuteczne CV?

Wypróbuj kreator CV za darmo
Skuteczne CV

Podobne artykuły

Piszą o nas: